Stop udawaniu dialogu spolecznego.

Największe Związki Zawodowe działające w Elektrowni Bełchatów opuszczają spotkanie z Zarządem PGE GiEK.

 Wobec narzucenia agendy spotkania dwa największe związki zawodowe opuściły salę konferencyjną, w której odbywa się spotkanie.

Docierające z najwyższych gremiów rządowych sygnały o możliwych w krótkim czasie zmianach w energetyce wywołują wzburzenie i  niepokój. W tym czasie jesteśmy usypiani niczym nie wnoszącymi  spotkaniami pozorującymi dialog społeczny.

Równocześnie  z pominięciem strony społecznej w PGE odbywają się działania przygotowujące proces restrukturyzacji. Energetyka to strategiczna gałąź przemysłu zatrudniająca blisko 300 tys. osób (z rodzinami będzie to ok miliona osób).

W samej GK PGE możemy mówić o ok. 40 tys. zatrudnionych. Wszyscy ci ludzie wraz z rodzinami drżą na myśl o planach restrukturyzacyjnych.

Jak na tym tle dziwnie wyglądają rozsiewane informacje o świetlanej przyszłości zielonej branży oraz inne mało istotne z punktu widzenia ww. sytuacji komunikaty.

Trzeba powiedzieć, że to z czym mamy obecnie do czynienia bardziej przypomina farsę a nie dialog społeczny.  Ta swoista „gra na czas” pewnie ma w tle jakieś ważne wydarzenie społeczne. Nie wierzę, że będziemy tak mamieni do wyboru nowego gospodarza Pałacu Prezydenckiego.

Panie Prezydencie co pan na to? Toż chodzi o strategiczny zasób Państwa!